Abrahadabra.pl

Listopad 2020 astrologicznie

Autor: Monika Zjawińska

Najważniejszym wydarzeniem listopada wydaje się być koniunkcja Jowisza z Plutonem. Energia zbliżenia tych dwóch planet jest mocno podkreślona ze względu na położenie Słońca w znaku Skorpiona, gdzie wszystkie sprawy i tematy dotyczące Plutona wydają się być wzmocnione.

monika zjawinska, astrologia, listopad 2020, wiadomości astrologiczne
Foto: NASA

Dodatkowo można zauważyć trudny czas dla Polski. W horoskopie chrztu Polski z roku 966 Pluton również ma centralną pozycje, tworząc opozycję do Księżyca – w tym więc listopadowym okresie możemy się spodziewać wzmocnionych działań związanych z jego symboliką. Jowisz i Pluton odgrywają, oprócz Saturna, w tym roku decydującą rolę, wpływając na sytuację, w której obecnie się znajdujemy. Pierwsze zetkniecie tych dwóch planet miało miejsce w kwietniu, drugie w czerwcu, a trzecie przypada na 12 listopada.

W tym miesiącu owa koniunkcja utworzy sekstyl do Słońca, co może oznaczać ułatwienie działań wszelkich przywódców czy liderów, natomiast ustawi się w kwadraturze do Księżyca i Wenus – utrudni kontakty z ludem, kobietami, artystami. Co to oznacza w praktyce? Możemy się spodziewać wzmocnionej transformacji w obrębie sprawowania rządów. Czeka nas dalszy wzrost restrykcji, które nie będą zgodne z oczekiwaniami ludzi. Niestety, nadal będziemy poddawani różnym formom kształtowania naszych postaw i emocji.

Jowisz związany jest symbolicznie z prawem, dużym biznesem, wypowiadaniem publicznie opinii. Potrafi także zintensyfikować każdy proces.

Pluton jest łączony z korupcją, propagandą, perswazją, rządami pełnymi dyktatury. Kojarzy się też jednak z transformacją, przy czym transformacja może odbywać się stopniowo. Możemy obserwować ją poprzez wypłyniecie pewnych spraw na powierzchnię i wzrost negatywnego oddziaływania otoczenia. Nasze globalne poglądy mogą się radykalnie zmienić.

W listopadzie możemy spodziewać się właśnie natężenia i przesilenia, ponieważ jest to już ostateczne spotkanie tych dwóch planet w najbliższych latach. Skutek tego całego zamieszania może być zauważalny dopiero po czasie, kiedy sprawdzimy i zobaczymy, co się stało, co pozostało.

14 listopada Mars wychodzi z ruchu wstecznego, co spowoduje większą chęć zrobienia czegoś spektakularnego. Pewne sprawy, których wcześniej nie zauważaliśmy, zaczną być dostrzegalne. Mogą one być związane między innymi z wojskiem i siłą militarną.

Listopadowy nów przypada na 15 listopada. W skali mikro mimo wszystko będziemy chcieli przystosować się do sytuacji, która nas dotyka. W świecie duchowym jest to doskonała okazja do pokonywania swoich słabości. Możemy znaleźć na nowo motywację do życia, jeśli w ostatnich dniach nam jej zabrakło. Znajdziemy w sobie osobistą siłę i głębsze zrozumienie tego, co się dzieje wokół nas. Zostawimy za sobą niepotrzebne relacje i przyzwyczajenia.

29 listopada planeta Neptun wyjdzie z ruchu wstecznego. Pewna część naszych fobii i obaw po prostu minie. Część teorii spiskowych, w których braliśmy udział, rozpłynie się w nicości. Możemy też zyskiwać powoli jasny obraz sytuacji wokół nas.

30 listopada przyjdzie nam przeżywać wzmocnioną pełnię, czyli zaćmienie Księżyca w znaku Bliźniąt. Dostaniemy prawdopodobnie dużo nowych informacji, które mogą wpływać na nasze przyszłe zachowanie, natomiast nadal możemy mieć poczucie, że niektóre fakty są przed nami ukrywane. Zaćmienie utworzy kwinkunks z Uranem, co sprawi, że wciąż będziemy czuć złość. To również okres rozmów i dzielenia się wiedzą z innymi.