Abrahadabra.pl

Grudzień 2018 astrologicznie

Autor: Monika Zjawińska

Grudzień jak zawsze przyniesie sporo astrologicznych wydarzeń.

monika zjawinska, astrologia, grudzień 2018, wiadomosci astrologiczne

Miesiąc rozpoczniemy z planetą Wenus w opozycji do Urana. Układ ten zachęcać będzie do romansów i nagłych zawirowań emocjonalnych. Możemy odważyć się na eksperymenty w sprawach uczuć i pieniędzy.

2 grudnia będziemy mieli do czynienia z dynamiczną kwadraturą Słońca do Marsa. Możemy stać się zbyt impulsywni, niecierpliwi, a nawet wybuchowi. Możemy odczuwać potrzebę ochrony przed kimś, kto będzie na różne sposoby chciał w jakiś sposób pozbawić nas energii.

Kiedy Słońce utworzy kwadraturę z Neptunem 5 grudnia, możemy czuć się w pułapce swoich sprzecznych oczekiwań i projektów, czując, że tracimy czas na rzeczy i sprawy zbędne.

6 grudnia Merkury przestanie być w retrogradacji. Zyskamy lepszą komunikację po przetransformowaniu wszelkich procesów myślowych. Warto zwracać uwagę na szczegóły.

Nów w tym miesiącu przypada na 7 grudnia. Ponieważ Neptun będzie podczas tego zjawiska w koniunkcji z Marsem i jednocześnie w kwadraturze do nowiu, może wzmagać w nas uczucie lęku i zagubienia. Mimo wszystko liczyć będziemy na to, że nasze siły duchowe obudzą się na nowo.

Dobre dni na sprawy uczuć to połowa miesiąca. Już 16 grudnia Wenus ustawi się w sekstylu do Saturna, pozwalając poczuć się pewniej w każdym układzie międzyludzkim. To dobry dzień na miłość i zyskanie pieniędzy. Związki zawarte w tym czasie powinny być głębokie, satysfakcjonujące.

17 grudnia Mars utworzy sekstyl do Plutona i będziemy mieli okazję na odbudowę swoich sił psychofizycznych, rozpoczęcie planowanych działań.

21 grudnia Wenus utworzy trygon z Neptunem, obdarzając wszelkim  błogosławieństwem i natchnieniem.

Również podczas pięknej koniunkcji Jowisza z Merkurym rozpocznie się w tym roku przesilenie zimowe. Z okresem tym wiązały się różne wierzenia. 21 grudnia rozpoczynamy zimę, ale też od tego momentu, kiedy dzień zacznie się wydłużać, symbolicznie cieszyć się będziemy ze zwycięstwa światła nad ciemnością, dobra nad złem.

Dzień później, 22 grudnia, na niebie przywitamy pełnię Księżyca w znaku Raka. To dobry czas, by wyjść poza swoje emocjonalne schematy postępowania. Księżyc da nam zielone światło na szukanie nowych dróg – wiele z naszych osobistych problemów może się rozwiązać w niespodziewany sposób.

24 grudnia Merkury ustawi się w kwadraturze do Neptuna, obdarzając nas nostalgią, ale wzajemna komunikacja nie będzie najlepsza.

Wenus utworzy piękną okazję do wzmocnienia uczuciowych relacji 28 grudnia, kiedy utworzy sekstyl z Plutonem.