Abrahadabra.pl

Grudzień 2019 astrologicznie

Autor: Monika Zjawińska

Grudzień może być dla nas jednym z bardziej magicznych miesięcy w roku. Przede wszystkim czekają nas dwa spektakularne wydarzenia. Jednym z nich jest tranzyt Jowisza w znak Koziorożca dnia 2 grudnia. Pobyt planety w każdym znaku trwa około 12 miesięcy.

monika zjawinska, astrologia, grudzień 2019, wiadomości astrologiczne
Foto: NASA

Jowisz przyniesie mam zdecydowaną zmianę energii, odczuwalną w wielu dziedzinach życia osobistego, ale też wyraźnie wpłynie na nastroje społeczne. Jowisz odpowiada za wzrost świadomości, wiedzy.

Kiedy już nabraliśmy rozmachu w pewnych dziedzinach, życia przychodzi czas, by bardziej ugruntować nasze działania i marzenia. Jowisz, przebywając przez ostatni rok w znaku Strzelca, mógł uczynić nas bardziej otwartymi, pomógł przewartościować pomysły. Teraz nadejdzie pora, by zacząć pracować nad tym, co wymyśliliśmy. Jowisz, przebywając w znaku Koziorożca, bardziej ożywi obszar naszego życia, który mógł wydawać się dość skostniały i zachowawczy. Pozwoli nam spojrzeć na to, czemu się opieraliśmy, z większym luzem.

Warto więc przyjrzeć się, czy pewna sfera naszego funkcjonowania nie powinna nabrać rumieńców. Jowisz w znaku Koziorożca przyniesie zaangażowanie w pracę, obowiązki, będziemy oczekiwać konkretnych wyników. W wielu dziedzinach jednak możemy stać się bardziej konserwatywni, praktyczni, mniej ryzykujący. Jeśli dobrze wykorzystamy ten tranzyt i zaplanujemy swoje zadania, możemy oczekiwać dużego postępu. Dodatkowo możemy stać się bardziej pewni siebie, stanowczy, precyzyjni i godni zaufania. Przez tranzyt Jowisza w znak Koziorożca mogą się aktywować problemy energii Saturna na polu zdrowotnym. Na nowo możemy zmagać się z artretyzmem, problemami z kośćmi, kręgosłupem.

Pełnia w tym miesiącu przypada na 12 grudnia w znaku Bliźniąt. W tym czasie zjawisko będzie pod silnym działanie Wenus, Plutona i Saturna. Księżyc w tym dniu ustawi się w kwinkunksie do tych trzech planet i spowoduje wiele ciężkich doznań i emocji. W czasie tej pełni może pojawić się wiele strachu, obaw, a także niepokojów związanych ze sferą zawodową finansową i osobistą. Ujawni się też wiele blokad.

Najpiękniejszy czas nastanie pod koniec miesiąca wraz z zaćmieniem Słońca w znaku Koziorożca 26 grudnia. To magiczne zjawisko dostarczy nam niesamowitej ilości energii, zaś bliskie sąsiedztwo Jowisza to znakomity początek dla wielu przedsięwzięć biznesowych. Trudno wymarzyć sobie lepszą datę. Dodatkowo ten spektakularny nów utworzy trygon z Uranem, dając obietnice, że każda sprawa, której się podejmiemy, może się powieść. Będziemy czuć się pewnie, stojąc obydwoma nogami na ziemi.

W tym miesiącu będziemy mieli również wiele okazji do miłosnych uniesień, wzmacniania relacji, jak również ćwiczeń mentalnych. Dobry dzień to przede wszystkim 3 grudnia, kiedy to Merkury utworzy sekstyl z Plutonem, Wenus – sekstyl z Marsem. Możemy spodziewać się udanych rozmów, a partnerzy będą dla siebie wyjątkowo atrakcyjni.

Uważajmy na wszelkie działania, szczególnie w zakresie finansów, 8 grudnia, kiedy Słońce utworzy kwadraturę z Neptunem. Będziemy chcieli dużo mieć, a efekt może być opłakany. Możemy też zostać oszukani przez własne oczekiwania, bo również Wenus utworzy sekstyl z Neptunem. Łatwo będzie dać się uwieść, ponieść emocjom.

13 grudnia, kiedy Wenus wejdzie w koniunkcję z Plutonem, możemy być świadkami silnych emocji innych osób lub sami możemy doświadczyć pewnych przemian, to znaczy dociekać sedna pewnych spraw i chcieć od losu więcej.

15 grudnia Jowisz utworzy trygon z Uranem, dostarczając nam ogrom kreatywnej energii. W powietrzu unosić się będzie aura geniuszu.

Na uwagę zasługuje również dzień 22 grudnia, kiedy pewne nieoczekiwane wydarzenia i znajomości sprawią, że nabierzemy większej ochoty na życiowe zmiany i animuszu do działania. Uran stworzy wtedy z kwadraturę z Wenus.

30 grudnia wraz z aspektem Merkurego do Urana chętnie nawiążemy nowe znajomości, przygotowując się do zakończenia roku w atmosferze flirtu.