Abrahadabra.pl

Listopad 2017 astrologicznie

Autor: Monika Zjawińska

Przez większość miesiąca Słońce przebywać będzie w znaku Skorpiona. Biorąc pod uwagę, że w tym czasie Jowisz jest również już w tym znaku, można mówić, że wiele naszych potrzeb i możliwości wyrażać się będzie przez symbolikę znaku Skorpiona. Odniesienia można znaleźć w osobistym horoskopie.

monika zjawinska, astrologia, listopad 2017, wiadomosci astrologiczne

W rzeczywistości oznacza to, że w tym czasie mogą zostać uruchomiane wszelkie potencjały osobistego wzrostu poprzez naszą sensytywność i przeżywanie ekstremalnych emocji. Miesiąc stworzy nam okazje do przyjrzenia się swoim motywacjom.

Dla wielu osób skupiających się na rozwoju i pracującymi z energiami na pewno wydarzeniem miesiąca będzie zmiana kierunku Neptuna z ruchu wstecznego. Wielu z nas wreszcie powróci do bardziej realnej rzeczywistości. Tematy, do których musieliśmy się cofnąć, wreszcie po prostu odpuszczą. Staniemy się bardziej praktyczni, a wszelkie objawy fobii czy niepokojów zostaną zminimalizowane. Neptun zmieni kierunek 22 listopada.

Dla osób lubiących artystyczne przeżycia dobry dzień miesiąca to 3 listopada. W tym czasie Słońce utworzy trygon z Neptunem. Łatwo będziemy chcieli pomagać innym, wkładając w to całe swoje zaangażowanie.

Pełnia przypada na 4 listopada w znaku Byka. Zostawmy wtedy za sobą wszelkie dobra i sprawy, które tylko nas obciążają. Stwórzmy miejsce dla nowych wartości, pozwalających nam czuć się pewniej. Pełnia zostanie wzmocniona działaniem Wenus – utworzy ona opozycję do Urana. Dużo więcej nowych energii pomoże nam pozbyć się zbędnego już balastu.

Ciekawe astrologicznie przeżycie zafunduje nam 11 listopada Saturn, który utworzy z Uranem trygon. Taki układ przez wielu astrologów uważany jest za cudowne połączenie. Nowy ład z dobrą strukturą przyniesie olbrzymi potencjał na zmianę i większy spokój w świecie.

13 listopada Wenus wejdzie w koniunkcję z Jowiszem. To piękny czas na planowanie randki albo spotkania przyjaciółmi, by przedyskutować z nimi sprawy finansów. Uwaga – ten dzień jednak nie jest najlepszy na podpisywanie jakichkolwiek deklaracji, gdyż Merkury ustawia się w trudnym aspekcie do Neptuna.

Nów w tym miesiącu przypada na 18 listopada, stwarzając czas na pozbycie się z ciała wszelkich trucizn, toksycznych obciążeń. Uściślająca się dzień później kwadratura Marsa do Plutona będzie dodatkowo podtrzymywać i wzmacniać energię nowiu. Stres i napięcie będą ogromne.

Najłatwiej w tym miesiącu pozamykamy sprawy urzędowe 27 i 28 listopada, kiedy Merkury utworzy koniunkcje z Saturnem. Wszystkie wysiłki będą nagrodzone, a my zyskamy przychylność urzędów sprawiedliwości i skarbowych.