Abrahadabra.pl

Wibracja 5

Autor: abrahadabra.pl

Piękny, cudnie oszlifowany diament. Charakterystyczny błysk w oku. Dusza towarzystwa. Mistrz pierwszego wejścia. Piątka jest wibracją, która buduje wszystko na zewnątrz. Stara się dopasować do każdej sytuacji tak, aby wywrzeć na innych jak najlepsze wrażenie.

Z jednej strony dużym plusem takiej postawy jest to, że potrafi sprzedać innym wszystko. Nawet stary zepsuty telewizor, który na pewno nikomu się nie przyda 🙂 Korzyści z zakupu opakuje w piękne słowa i zaręczy własną głową, tak aby kupujący nie miał żadnych wątpliwości co do wartości towaru. I to jest jej niewątpliwy atut. Gorzej natomiast sprawa ma się później, kiedy to wychodzą na jaw niedociągnięcia i fakt, że towar, który sprzedała, całkowicie nie spełnia swojej funkcji. Między piątką a resztą świata może dochodzić do nieporozumień trudnych do rozwiązania.

Piątki to wspaniali handlowcy, prezenterzy, menedżerowie, celebryci, piloci, fotografowie. Uwielbiają doświadczać. Kolekcjonują wrażenia. Muszą zawsze przekonać się na własnej skórze. Jeśli powiecie piątce, żeby nie wkładała ręki do wrzątku, to możecie być pewni, że ręka piątki już w tym wrzątku się znajduje 🙂 Taka jest ta wibracja. Wiecznie żądna przygód. Wszędobylska, ciekawska. Poznaje życie w pełni w każdym aspekcie. Uwielbia przekraczać granice. Niestety nie tylko swoje, ale także wszystkich dookoła.

Piątka jest trudną wibracją do pozytywnego przepracowania. Jako że jej zachowanie i potrzeby są trudne do zrozumienia przez innych, często zaspokaja je w ukryciu, nie mówiąc o tym nikomu. Boi się osądzania i braku akceptacji. Woli udawać, że jest inna niż jest w rzeczywistości. Powierzchownie chce wpasować się w obowiązujące schematy społeczne. W efekcie może prowadzić to do autodestrukcji, ponieważ jej tajemnice często wychodzą na jaw, a ona do końca trzymając się swojej wersji zdarzeń, traci zaufanie i uznanie innych. Wyzwaniem piątki jest „bycie sobą” i odwaga w wyrażaniu swojej odmienności. Wibracja ta nie potrafi stać w szeregu razem z innymi, jednak nie wiedzieć czemu usilnie stara się to robić.

Wielu wielkich podróżników, takich jak np. Jan Paweł II, miało piątkę w portrecie. Pięknie przepracowaną, związaną z nauką języków, poznawaniem odległych krajów. Tak, wiadomo, nie każdy ma aż takie możliwości jak polski papież, ale zakres poznawania i doświadczania może być związany z różnymi dziedzinami życia.

Niełatwy jest także dla piątki aspekt partnerski. Na tym polu piątki potrafią w związkach odgrywać iście filmowe sceny. Myślę, że wiele scenariuszy do filmów o gorących romansach powstało na podstawie opowiadań z życia piątki 🙂 Zdrady, tajemnice, porywy namiętności. Taka jest rzeczywistość piątkowych związków. Tak, tak – wiem, że żadna nigdy się do tego nie przyzna 🙂 W związku z dość skomplikowanym życiem, jakie prowadzą, piątki mają wiele do ukrycia. Bardzo nie lubią odkrywania ich prywatności. Wpadają we wściekłość, bezsilność, która może prowadzić do irracjonalnych zachowań, włącznie z agresją i  przemocą. Wolą prowadzić „spokojne” podwójne życie i to jest dla nich normalne i akceptowalne.

I tu znowu powstaje pułapka. Niestety wrażliwość ich nie pozwala na przyjmowanie takiej rzeczywistości na zimno. Pojawiają się lęki, depresje, natręctwa itd, często leczone po prostu uspokajaczami.

Piątka jest bardzo ciekawą i fascynującą wibracją. Z mojego punktu widzenia, rozumiejąc jej wszystkie zawiłości i akceptując ją w pełni, ubolewam nad tym, jak bardzo męczy się ona często sama ze sobą. Jak surowa jest dla siebie w osądach, nie umiejąc pogodzić świata i zasad obowiązujących na zewnątrz ze swoimi potrzebami i pragnieniami.

W wibrację 5 wpisana jest często karma 14. Jest to karma wolności. Nauka tej wibracji polega na korzystaniu z własnej wolności w sposób nieograniczony, z uwzględnieniem jednak ludzi, żyjących dookoła i ich przestrzeni, która jest święta i której przekraczać nie wolno. I z tym często borykają się piątki. Wchodzą w wolność drugiego człowieka. Przekraczają granice, ranią, zawodzą. Należy zrozumieć, że inny człowiek żyjący obok też ma swoje wartości, przekonania i zasługuje na prawdę i szacunek.

Wibracja 23 jest uznawana za liczbę szczególną, ze względu na to, że wpisuje się w nią szczęście do innych ludzi, duża kontaktowość, poznawanie ludzi, którzy chcą pomóc i pomagają, dobra komunikacja. W negatywnym aspekcie przynosi problemy emocjonalne i niestabilność.

Wyzwanie -5 wiąże się z zablokowaniem możliwości rozwoju, najczęściej spowodowanym odmiennymi oczekiwaniami ojca, który był albo surowy i wymagający, albo jego nieobecność emocjonalna wpłynęła na nas w taki sposób, że sami wytworzyliśmy w sobie przekonanie o tym, kim powinniśmy być, żeby zwrócić jego uwagę, co nie jest zgodne z naszymi faktycznymi oczekiwaniami względem życia. Plotkarstwo i przeglądanie się w oczach innych ludzi. Ten negatyw potrafi być wpisany w wyzwanie -5.

Harmonia tego, co w piątce, z tym co na zewnątrz. Akceptacja samego siebie i odkrycie własnej siły płynącej z prawdy wewnętrznej – to odpowiedź na wszystkie zawiłości, które spotykają tę wibrację.

Bądźcie sobą, z odwagą odkrywajcie nowe lądy. Niech dzięki Wam świat idzie do przodu 🙂