Kwiecień 2020 astrologicznie

12 stycznia Pluton utworzył silną koniunkcje z Saturnem, ale też z Ceres i Merkurym, co wskazywać mogło na charakter budzącego się nowego ładu przy udziale aparatu państwa. Zamieszanie w koniunkcję Ceres mogło wskazywać, że sprawy dotyczące zdrowia i życia będą również w najbliższym czasie ważne i będą ulegały transformacji.

Spotkanie Saturna i Plutona ma miejsce raz na 30 lat i niesie ze sobą ciężkie wydarzenia informujące o końcu jakiejś epoki. Motywem przewodnim zawsze jest kontrola i przejęcie władzy, ograniczenia i narzucenie pewnych standardów. W tle mogą dziać się różne procesy, takie jak wojny, zamachy, nowe choroby, upadek gospodarki.

Miesiąc zaczniemy dalej w atmosferze skutków tej koniunkcji i pewnym ogólnym chaosie informacyjnym. Saturn, będąc już w znaku Wodnika, nieść będzie dalej ograniczenie swobody, ale również dojdą elementy kłamstwa i dezinformacji, szczególnie 3 kwietnia, kiedy, to Merkury, nadal przebywając w Rybach, spotka się z Neptunem.

Obecnie w kwietniu mamy Pluton w koniunkcji z Jowiszem 4 kwietnia. To bardzo silna energia, która powtarza się raz na 12-13 lat. Połączenie tych dwóch planet może dawać wiele siły na reformę i przebudowę, ale też złudne szanse, niewykorzystane możliwości. W tych dniach będziemy starali się na skalę globalną podnieść sferę ekonomiczną.

8 kwietnia na niebie zawita pełnia w znaku Wagi. Dodatkowo na niebie doświadczymy energii Marsa w kwadraturze do Urana. Taki układ planet niestety sprawi, że znów odczujemy wiele niepokojów. To, co możemy zrobić pozytywnego, to zacząć szukać w sobie różnych kreatywnych możliwości wykorzystania działania tej siły. Niestety aspekt ten niesie silne wybuchy złości i agresji, nad którą ciężko zapanować. Wiele osób może nie wytrzymać ograniczeń, które im się proponuje. Pojawić się mogą konflikty.

14 kwietnia Słońce ustawi się w kwadraturze do Plutona. Warto wykorzystać ten okres na wzmocnienie siebie, choć może ogarnąć nas poczucie przytłoczenia. Z punktu widzenia Polski to ciekawy okres, gdyż w tych dniach, korzystając z horoskopu Polski z 966 roku, tranzytujący Mars utworzy koniunkcję z Księżycem. To prawdopodobny czas wzrostu zachorowań, zwiększonych ludzkich emocji, ale też czas przesilenia choroby, która globalnie nam towarzyszy.

Nów w znaku Byka przypada 23 kwietnia. Podczas nowiu Księżyca może dość do odwrócenia energii Saturna. Uran w koniunkcji do nowiu, ustawi się w kwadraturze do Saturna, pokazując chęć wszczęcia rebelii, wyzwolenia się z tego, co nam narzucono. Pojawi się znów pragnienie bycia wolnym.

Pluton wejdzie w retrogradacje 25 kwietnia. To zacznie być idealny czas na pracę z lękiem, który ostatnio przeżywaliśmy, zagłębianie się w obszary podświadomości i usuwanie wszelkich nagromadzonych przez lata obaw.