Autor: Monika Zjawińska
W naszej kulturze styczeń to miesiąc związany z przechodzeniem ze starego czasu do nowego. Mimo że astrologicznie styczeń nie jest tak znaczący, to na pewno wiele osób będzie miało ochotę zaczynać pewne sprawy na nowo. Energia natomiast nie będzie aż tak spektakularna.
Zaczniemy od 1 stycznia z Marsem w koniunkcji z Neptunem. Może być to jeden z bardziej romantycznych dni w miesiącu, ale pod warunkiem, że docenimy jego jakość. Odbiór energii Neptun i Mars zależeć może od stopnia naszej duchowej gotowości na to zjawisko. Może nam przynieść odczucie wewnętrznego zespolenia albo trudne emocje i pogrążenie w smutku i w używkach. Tego dnia możemy śmiało sięgać gwiazd i przygotowywać noworoczne mapy marzeń, określając ważne cele duchowe na ten rok.
Niestety, jest to układ niekorzystny, jeśli chodzi o nadmierną wrażliwość. Możemy nie umieć poradzić sobie z licznymi bodźcami i być podatni na oszukanie i uwiedzenie. Najlepiej w ten dzień unikać złych miejsc.
Dodatkowo ten dzień, jako pierwszy dzień roku, może być przeznaczony na medytację.
Najlepszym dniem miesiąca na odpoczynek będzie 3 stycznia. Wtedy Wenus utworzy z Merkurym pozytywny aspekt. Ten układ pozwoli nam prawdziwie się odprężyć w miłym towarzystwie, a wszystko, co przynosić będzie dzień, będzie przyjemne. To również korzystny czas na wszelakie działania biznesowe, kiedy pełni uroku będziemy mogli negocjować korzystne dla siebie warunki.
Bądźmy ostrożni 7 stycznia, kiedy to Słońce utworzy koniunkcję z Plutonem. Ten czas może potęgować w nas chęć do walki o władzę i zwiększoną intensywność przeżyć. Postarajmy się mieć pozytywne intencje i nie wchodzić zbyt głęboko w cudze emocje.
To połączenie dwóch energii zawsze sprzyja rozwojowi naszej duszy, gdyż Pluton utożsamiany jest właśnie z naszą duszą. Ten tranzyt będzie więc pomagał rozwijać się i transformować. Możemy doświadczyć tak silnych, trudnych emocji, że będziemy chcieli sami zrobić porządek w naszym otoczeniu.
8 stycznia – planeta Merkury wyjdzie z ruchu wstecznego i znów bedziemy mogli przetwarzać informacje z nowej perspektywy.
Pełnia w tym miesiącu przypada 12 stycznia w znaku Raka. To czas, kiedy bardzo ważne będą emocje i znalezienie równowagi między światem zewnętrznym a wewnętrznym. Odczucia i fantazja będą wybitnie podkreślone.
12 stycznia dodatkowo na niebie będziemy mieli wspaniałą miłosną dwójkę: Wenus i Neptuna. To dzień wspaniały na początek nowego romansu. Ciężko będzie nam wytworzyć w sobie motywację do pracy czy standardowych działań. Świat może wydawać się zbyt mało doskonały, nudny. To idealny czas na pracę charytatywną i rozwój twórczych pasji.
Jednym z trudniejszych dni może być 19 stycznia, kiedy to Mars utworzy kwadraturę z Saturnem. Raczej nie planujmy tego dnia wielkich osiągnięć, bo cali będziemy naładowani złością i frustracją. To też nie czas na podejmowanie nowych wyzwań.
W tym miesiącu Księżyc będzie w nowiu w znaku Wodnika 27 stycznia. Właśnie wtedy będziemy mogli inicjować bez oporu nowe pomysły i uwalniać się od zbędnego bagażu.
Miesiąc zakończymy w trochę nerwowym układzie – Mars w kwadraturze do Urana, 31 Stycznia.