Autor: abrahadabra.pl
Matka wszystkich matek, ojciec wszystkich ojców. Kwintesencją tej wibracji jest poczucie odpowiedzialności za drugiego człowieka. Szóstka jest wrażliwa, współodczuwająca, zawsze poruszona krzywdą najbliższych jej osób, walcząca w obronie sprawiedliwości i ładu społecznego.
Posiadacz tej wibracji będzie przejawiał cechy typowo rodzicielskie i to zarówno w pozytywie, jak i w negacji. Nakarmi, ubierze, ukoi każdy smutek, wesprze na życiowym zakręcie. Pojawi się wszędzie tam, gdzie będziesz go potrzebować, ale – niestety – także i tam, gdzie nie będzie to konieczne. Dbanie, które przeistacza się w bardzo silną kontrolę i ograniczenie wolności innych, to główny negatyw tej wibracji.
Każdy człowiek potrzebuje obok siebie kogoś, kto będzie go wspierał, kto zatroszczy się o jego przestrzeń, o nic nie pytając. Marzymy, żeby mieć obok partnera, przy którym poczujemy się trochę jak dzieci, na którego zrzucimy całą odpowiedzialność i od którego usłyszymy: Nie martw się. Ja to załatwię. I to właśnie w stu procentach podaruje nam człowiek o wibracji sześć – strażnik domowego ogniska i swojej sfory, walczący na śmierć i życie o swoich bliskich.
Jest jednak w tę wibrację wpisana pewna dwoistość. Istnieje bardzo cienka granica między faktycznym dbaniem o potrzeby, a narzuceniem pewnego rodzaju porządku i ładu. Szóstki często owijają bliskich jak bluszcz, zamykają w złotych klatkach i trzymają w uścisku tak, że druga strona, dusząc się, często zmuszona jest wręcz odejść. Poprzez to ewentualne przykre doświadczenie dostają szóstki najważniejszą naukę życiową, że dobre intencje mogą mieć skutek odwrotny do zamierzonego, a każdy człowiek, także ten bliski, ma prawo do własnych potrzeb, własnych błędów, własnych decyzji i własnej przestrzeni. Odchodząc, taki człowiek nie należy już do szóstkowej sfory i traktowany jest często jak ktoś obcy, nierzadko wręcz wrogo.
Szóstki z dnia urodzenia to osoby czułe, dbające o rodzinę i dom, bardzo lubią otaczać się ładnymi rzeczami, kwiatami, świecami i wszystkim, co sprawia, że otoczenie staje się ciepłe i przyjazne. Jeśli dostajesz od swojego partnera prezenty-niespodzianki, ulubione smakołyki, kwiaty, to oznacza, że twój partner urodził się 6, 15 lub 24 dnia miesiąca. Swoją troskliwość wyraża już w pierwszych słowach. Ciepłym, zdecydowanym tonem pyta bliskich, czy niczego nie potrzebują, jak się czują, czy wszystko u nich w porządku. Jeśli coś ich martwi, na pewno to z nimi omówi – ma to w sobie bardzo silnie zaprogramowane, nie zastanawia się specjalnie długo. Jeśli są głodni, odda swój posiłek, jeśli jest im zimno, odda swoje nakrycie, podzieli się wszystkim, co ma. Czasem, kiedy owa troska zostanie wzięta za naprzykrzanie się, człowiek taki obraża się i otwarcie wyraża niezadowolenie.
Szóstka nie posiada bariery cielesnej. Jeśli uzna, że potrzebujesz pocieszenia, natychmiast cię przytuli. Uwielbia długie rozmowy o problemach, podczas których potrafi dać ogromne wsparcie. Nic jednak od tej wibracji nie dostaje się za darmo. Brak wdzięczności lub okazanie jej w niewystarczający sposób spowoduje, że szóstka zasypie cię wyrzutami, pretensjami na temat swojej krzywdy i twojej niewdzięczności.
Szóstka w pierwszym punkcie zwrotnym (PZ1) została wychowana w wartościach rodzinnych. Jej rodzice najprawdopodobniej uczyli ją odpowiedzialności, dbania o inne żywe istoty i dużo mówili o tym, jak bardzo ważna w życiu jest rodzina. Człowiek z wpojonymi takimi wartościami nie bardzo odnajduje się w relacjach, w których druga strona ma poglądy bardziej liberalne. Chęć korzystania z życia, poczucie wolności, niezależności odbierane są bardzo osobiście – bezpośrednio jako brak należytego zainteresowania samą szóstką w PZ1, a także jako brak jedności i spójności relacji. Zazwyczaj osoby takie szybko wchodzą w związki małżeńskie. Są bardzo dobrymi rodzicami. Niestety, są także narażeni na szybkie rozstania, rozwody, co w dużej mierze spowodowane jest potrzebą kontrolowania drugiej strony.
Szóstka z drogi życia ma w sobie wiele empatii, czułości, oddania, przywiązania do drugiego człowieka, uwielbia życie domowe, jest wspaniałym, dbającym rodzicem i wiernym partnerem, jeśli tylko zostały zrozumiane i przepracowane wszystkie aspekty tej wibracji. Niepożądane, czy może bardziej nieprzepracowane, cechy szóstki z drogi życia to łatwe uleganie oczekiwaniom partnera i ciągłe dopasowywanie się do toksycznych relacji, zagrażające często życiu zawodowemu, lub oziębłość, nieumiejętność wyrażania emocji i należytego dbania o najbliższych, czasem brak odpowiedzialności. Bywa, że te cechy mieszają się, tworząc nieco groteskową osobowość.
W pracy szóstka jest profesjonalistką. Zawsze przygotowana, nieznosząca lekceważącego podejścia do obowiązków swoich współpracowników. Jest typem szefa. Zarządza ludźmi poprzez manipulację emocjonalną, z bardzo dobrym skutkiem. Szóstka, oddana jakiejś organizacji, może zajść bardzo wysoko na szczeblach kariery. O ile się nie zakocha, bo wtedy przepadła…
-6 to informacja o braku wzorca rodziny i często niestabilnej emocjonalnie matce, która – mimo miłości do dziecka – wprowadza w jego życie chaos. W dorosłości posiadacze tego wyzwania mają problem z emocjami, łatwo ulegają silnym stanom wzburzenia uczuciowego. Są uzależnieni od afektacji, przesadnie manifestują swoje stany emocjonalne.
Mądrość i przewodnictwo tej wibracji polega na tym, aby w sposób dojrzały prowadzić i pokazywać drogę tym, których gromadzi wokół siebie. Może to nastąpić dzięki wypracowaniu osobistego autorytetu, pochodzącego głównie z określonej postawy – człowieka wolnego, swobodnego, niezależnego, który nie musi nic udowadniać innym.